W świecie dynamicznych technologii webowych wiele firm poszukuje innowacyjnych sposobów na publikację treści wizualnych. Jedną z takich technik jest image streaming – metoda, która pozwala na osadzanie obrazów na stronie za pomocą specjalnego kodu, podobnie jak w przypadku filmów z YouTube. Choć może się to wydawać atrakcyjne z punktu widzenia UX i optymalizacji wydajności, Google jasno daje do zrozumienia: to nie jest przyjazne dla SEO.
Co to jest image streaming?
Image streaming polega na osadzaniu obrazów nie jako klasycznych plików (JPEG, PNG, GIF), lecz poprzez zewnętrzne źródła i skrypty – np. z usług CDN lub dedykowanych platform do streamowania obrazów. Zamiast adresu do konkretnego pliku, na stronie pojawia się kod JavaScript, który ładuje grafikę dynamicznie.
Google mówi jasno: „To świetny sposób, by uniemożliwić wyszukiwarkom znalezienie obrazów.”
W ostatniej dyskusji na platformie Bluesky, Myriam Jessier zapytała Johna Muellera z Google o SEO-wpływ tej techniki. Odpowiedź była jednoznaczna:
„To świetny sposób, by uniemożliwić wyszukiwarkom znalezienie obrazów.”
Oznacza to wprost, że stosowanie image streamingu sprawia, iż roboty Google nie są w stanie indeksować obrazów, ponieważ nie widzą ich jako klasycznych zasobów graficznych.
@johnmu.com @divingfor.fun Bonjour, I have an image SEO question: if I work with a client that uses image streaming in their content, what's your take/advice/opinion?smartframe.io/blog/image-s….I am slowly trying to wrap my head around it.
— Myriam Jessier (@myriam.dopamine.builders) 2025-04-22T06:41:33.621Z
It's a great way to prevent your images from being found through search engines.
Dlaczego to problem?
Dla wielu stron internetowych – zwłaszcza sklepów e-commerce, portali contentowych czy blogów – obrazy są kluczowym źródłem ruchu z wyszukiwarki obrazów Google. Optymalizacja grafiki (np. przez atrybuty ALT, nazwy plików, struktury URL) odgrywa dużą rolę w pozycjonowaniu, a także wpływa na ogólną ocenę jakości treści.
W przypadku image streamingu:
-
Google nie widzi grafik jako treści do zaindeksowania.
-
Obrazy nie pojawiają się w Google Images.
-
Zanikają korzyści z optymalizacji SEO obrazów.
-
Może to obniżyć ogólną jakość strony w oczach Google, jeśli obrazy stanowią istotny element treści.
Co zrobić zamiast tego?
Jeśli zależy Ci na optymalizacji SEO:
-
Korzystaj z klasycznego osadzania obrazów (JPEG, PNG, WebP).
-
Dodawaj opisy ALT i sensowne nazwy plików.
-
Stosuj lazy loading, ale w sposób zgodny z wytycznymi Google.
-
Upewnij się, że obrazy są dostępne bez użycia skryptów, które mogą blokować indeksowanie.
Podsumowanie
Choć image streaming może wyglądać nowocześnie i mieć zastosowanie w niektórych niszowych przypadkach (np. ochrona praw autorskich, szybkie ładowanie przez CDN), jego wpływ na SEO jest zdecydowanie negatywny. Jeśli zależy Ci na widoczności w wyszukiwarce Google – zarówno w wynikach standardowych, jak i graficznych – trzymaj się klasycznych metod osadzania obrazów.
Chcesz więcej wskazówek na temat optymalizacji wizualnej treści pod SEO? Skontaktuj się z nami – doradzimy najlepsze praktyki dopasowane do Twojej branży!