Właśnie jestem po kolejnej edycji konferencji dla grafików Element Talks o temacie przewodnim “Designers, let’s talk business!”. Była to moja trzecia konferencja Element Talks podrząd, z biletem kupionym w ciemno, w pierwszym dniu sprzedaży. Jaka była ta konferencja? Czy warto wybrać się na kolejne edycje?
Z grafiką nie mam za wiele wspólnego, przynajmniej od strony wykonawczej, na co dzień nie projektuję. Ale wiedza teoretyczna pomaga mi lepiej współpracować z twórcami, doradzać klientom, przeprowadzać audyty stron pod kątem UX. Wolę jeździć na tego typu konferencje i spotkania, niż na te związane z marketingiem, którym zajmuję się od 15 lat. Zawsze dowiem się czegoś nowego, a w przypadku tych drugich rzadko się to udaje.
Poprzednie dwie edycje Element Talks na których byłem pozwalały się zainspirować, poznać nowe narzędzia, przekazywały praktyczne wskazówki z różnych obszarów, nie tylko grafiki.
Element Talks 2018 – Designers, let’s talk business!
Bilet na konferencję Early Birds za 279 zł kupiłem pierwszego dnia sprzedaży (bilety następnie drożały do 319 i 400 zł) ufając, że wyższa cena (rok wcześniej 219 zł, 279 zł, 349 zł) spowoduje, że konferencja przejdzie na jeszcze wyższy poziom.
Nie ma co nikomu zaglądać do kieszeni, ale skoro motyw przewodni konferencji to “Designers, let’s talk business” – cena wyższa o te 60 zł to ponad 120 000 zł na organizację (według organizatorów, było 2000 osób) przez co oczekiwania naturalnie również wzrosły.
Ruszamy
Sobota 16 czerwca 2018, ciepły poranek w Warszawie. Pierwsze prezentacje zaczęły się o 11:00. Pełna sala, wszyscy wyczekują z notesami znalezionymi w torbie konferencyjnej, ale… bez długopisów. Nici z notatek. W torbie konferencyjnej znalazły się jeszcze ulotki sponsorów oraz katalog mebli.
Mijają pierwsze prezentacje w języku angielskim (większość gości było zza granicy, cały pierwszy dzień był prowadzony po angielsku). Już po krótkiej chwili okazuje się, że nagłośnienie jest tak słabe, że praktycznie niczego nie można zrozumieć. Nie pomaga zmiana miejsca – na środku słabo, po bokach sceny nie lepiej. Wpadam na pomysł, by wziąć słuchawki z tłumaczeniem symultanicznym. Jednak, jak się okazało, ilość odbiorników była mocno ograniczona.
No nic, będzie potrzeba więcej skupienia, ale może jakoś uda się wsłuchać w to co mówią prelegenci? Mijają minuty, a w raz z nimi temperatura w hali przy Mińskiej 65 (również tu odbyła się konferencja dwa lata temu). Po chwili temperatura w hali robi się na tyle wysoka i niekomfortowa, że nie da się skupić na czymkolwiek. Zostały dostawione wentylatory przemysłowe, ale na niewiele się to zdało – efektem był tylko dodatkowy hałas.
Zobaczcie sami.
Notes i program konferencji do czegoś się przydały. Jednak temperatura z wykładu na wykład wciąż rosła. W zeszłym roku zgrzewki wody były dostępne za darmo na paletach, w tym roku po zimną wodę konieczne było przejście się na pobliską stację benzynową.
Jakoś(ć)
Same prezentacje w większości były albo autopromocyjne, albo stanowiły pokazy slajdów z portfolio (równie dobrze można przeglądać np. www.behance.net). Udało mi się przez dwa dni, zapisać może z dwie rzeczy (do sprawdzenia później). Trudno znaleźć tu tytułowy “business”, a w ręcz przeciwnie – jedna z prezentacji traktowała w 100% o odżywianiu. Zresztą, mówiąc o odżywianiu, organizatorzy zapewnili 3 food trucki z fast foodem. Jeden na scenie, drugi poza nią. Dodatkowo, wiele osób narzekało na brak czegokolwiek “vege”.
Dziewczyny (organizatorki) organizują już kolejne wydarzenia, takie jak:
- Element UX Talks 2018 (tak o doświadczenie użytkownika),
- Element Urban Talks 2018 30 listopada 2018 – 2 grudnia 2018,
- European Design Festival 24 – 26 maja 2019, Warszawa.
Tak więc wydaje się, że stały się agencją eventową [1]1.https://malawielkafirma.pl/organizacja-wydarzenia/ i jednocześnie za dużo wzięły sobie na głowę. Wydaje się, że tak słaba organizacja Element Talks 2018 może wynikać z trzymania kalkulatora z zyskami i przeniesienia zysków na rzecz inwestycji w nowe eventy. Albo… ?
Przyszłość
Mam nadzieję, że po tej konferencji organizatorki wyciągną dużo wniosków i w przyszłości ponownie będzie można polecać Element Talks, gdyż wydaj mi się, że brakuje konferencji dla grafików w Polsce.
Warto dodać, że w ramach rekompensaty uczestniczki zaproponowały 20% rabatu na kolejną swoją konferencję. Ja tymczasem nie planuje uczestnictwa w żadnym wydarzeniu tego organizatora do czasu, aż nie pojawią się ponowne, dobre opinie.
A Wy? Byliście na tegorocznych Element Talks? Opiszcie swoje wrażenia i opinie.
Źródło
↑1 | 1.https://malawielkafirma.pl/organizacja-wydarzenia/ |
---|